Katastrof ciąg dalszy
Data dodania: 2010-10-31
Mąż z bratem nocą ocieplając sufit wpadli do przedpokoju ...byli trzeźwi . Dziura jest koszmarna...objętośc uda męża . tym razem zaszpachlowac sie tego nie da....trzeba będzie wyciąć kawałek płyty i wkleić nowy...brrrr ! Jeszcze salon został do ocieplenia...ciekawe co się jeszcze wydarzy ....